Drogowe protesty

07/02/2011

    Obietnice budowy autostrad, wielkie plany dotyczace znacznej poprawy infrastruktury oraz znalezienie kilkuset milionów zlotych na potrzeby zwiazane z remontami istniejacych juz dróg tradycyjnie tuz przed wyborami funduja nasi politycy. Kiedy jednak juz politycy owa wladze zdobeda nagle zapominaja o calej szopce przedwyborczej, poniewaz realnie kalkuluja koszty i wydatki, oceniaja szanse na spelnienie obietnic, by stwierdzic na koncu, ze czcze slowa obietnic moga wlozyc jedynie pomiedzy bajki.  Cóz…  Nieuchronnie zbliza sie EURO 2012, które mialo pokazac i jednoczesnie udowodnic obcokrajowcom, ze jestesmy doskonalymi organizatorami, którzy sprostali wymaganiom i oczekiwaniom kibiców.
W roku 2010 zostal ogloszony projekt Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015, który wywolal prawdziwe poruszenie w szeregach opozycji oraz wsród Polaków. Okazuje sie, ze jest planowane wiele inwestycji budowy badz naprawy istniejacych dróg krajowych, jednakze wiekszosc z nich, bo az sto zostanie wykonanych dopiero po roku 2013, zas do tego czasu kolejne 30 inwestycji moze, jednak nie musi zostac zrealizowanych. Cezary Grabarczyk wyjasnia, ze realizacje projektu przesuwa jedynie w czasie, kiedy to rzad uzyska dotacje unijna z budzetu na lata 2014-2020.
Polacy na znak sprzeciwu decyzji i postepowan rzadu wszczynaja protesty, na razie tylko pisemnie, jednak zapowiadane jest, ze demonstranci niedlugo wyjda takze na ulice najwiekszych miast oraz glównych tras.
    Powody do niezadowolenia maja mieszkancy Suwalk, którzy sa ofiarami ciaglego przesuwania terminów realizacji budowy oslawionej juz przez media obwodnicy. Niezadowolenie rosnie tym bardziej, ze inne drogi ekspresowe i autostrady sa juz dawno w budowie, pomimo, ze natezenie ruchu samochodowego w tym autobusów i samochodów ciezarowych jest znacznie mniejsze i mniej uciazliwe niz to jest rzeczywiscie w przypadku miasta Suwalki. Prezydent Czeslaw Renkiewicz wyslal do rzadu list, w którym ubolewa nad brakiem dzialan dotyczacych realizacji projektu oraz grozi przed wystapieniem ze skarga do instytucji europejskich o naruszenie Europejskiej Karty Samorzadu Terytorialnego oraz o rychle rozpoczecie licznych demonstracji oraz zablokowania dróg krajowych.
Reakcja na wykreslenie z planów realizacji przez rzad poludniowej obwodnicy Warmii i Mazur mieszkancy Olsztyna wyslali premierowi oraz Cezarego Grabarczyka charakterystyczne pocztówki wirtualne, które mialy wyrazac dezaprobate do podjetej decyzji. Na ulicach warszawy pojawily sie takze liczne furmanki i dorozki, które obklejone zostaly wiele mówiacym napisem „Warmia i Mazury – cud infrastruktury”.
Rzad nie ma takze wystarczajacych srodków w budzecie na budowe takich odcinków jak trasa S8 miedzy Bialymstokiem a warszawa czy S17 laczaca warszawe lublin i Hrebenne.  Trwaja walki i negocjacje na temat obwodnicy Kepna, które zostaloby sparalizowane w przypadku rezygnacji z realizacji dróg S17 i S8.
Obietnice z 2008 roku o rychlej budowie 1605 km autostrad i 2418 km dróg ekspresowych do roku 2012 okazaly sie kolejna mrzonka rzadu. Budzet przeznaczony na infrastrukture skurczyl sie z 35 mld do 30 mld zlotych, przy czym nie obylo sie bez kolejnych zapewnien, ze nie bedzie mialo to zadnego wplywu na inwestycje, które zostaly juz rozpoczete.

Źródło: eurogospodarka.pl